Budy Łańcuckie – monografia opracowana przez Franciszka Kiełbickiego

W konkurs parafialny pt.  "Ciekawa historia związana z terenem lub człowiekiem budzkiej parafii” organizowany na Parafiadę 2016 idealnie wpisuje się książka opracowana przez Franciszka Antoniego Kiełbickiego pt. ""Rys monograficzno – historyczny wsi Budy Łańcuckie" wydana w roku 2006 czyli już 10 lat temu w jego 80 urodziny, bowiem urodził się 10 stycznia 1926 r.

Autor monografii to członek Armii Krajowej, współorganizator i uczestnik tajnego nauczania w rodzinnej wsi Budy Łańcuckie. Aktywny działacz w środowisku kombatanckim. W różnych sytuacjach życiowych wielokrotnie pomagał rodakom, w większości byłym członkom AK i tajnego nauczania. Z wykształcenia nauczyciel i prawnik, z zamiłowania historyk, badacz dziejów wsi i regionu. Materiały do monografii gromadził przez wiele lat. Jest ona hołdem oddanym ziemi rodzinnej oraz jej mieszkańcom, mocno zaangażowanym w ruch niepodległościowy, działalność AK i tajne nauczanie w okresie okupacji hitlerowskiej. Jest także przesłaniem skierowanym do młodzieży Bud Łańcuckich i sąsiednich wsi, aby poznając i pamiętając o własnej przeszłości, pozostała wierna tradycjom i obyczajom swoich przodków oraz budowała lepszą przyszłość.

Na załączonym zdjęciu Franciszek Kiełbicki z małżonką Genowefą i prawnuczką  zdjęcie wykonane w dniu 20 sierpnia 2005 r. udostępnione dzięki uprzejmości jego wnuczki pani Anny Lesiczka.

Franciszek Kiełbicki odszedł do Pana 11 kwietnia 2008 r. i pochowany jest w Rzeszowie na cmentarzu na Pobitnym. Nie żyje również już jego małżonka (zm. 26.05.2014).

Nie ma go wśród nas ale zostawił po sobie coś cennego, coś o czym warto pamiętać – spisaną na kartach książki przeszłość a wielcy naszego narodu pisali:

Józef Piłsudski: "Ten kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości nie jest godzien szacunku teraźniejszości ani prawa do przyszłości."

prymas Stefan Wyszyński: "Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości. Naród, który nie wierzy w wielkość, i nie chce ludzi wielkich, kończy się."

Franciszek Kiełbicki książkę tę zadedykował tak: "Pamięci tych, którzy oddali swe życie za Ojczyznę poświęcam i z życzliwością młodemu pokoleniu dedykuję, starszemu zaś dla przypomnienia, uzupełnienia i wzbogacenia wiedzy o rodzinnej wsi".

Dlatego warto aby ta książka zagościła na półkach domów, żeby poświęcić jej czas, zagłębić się w historię naszej lokalnej społeczności. Poniżej z książki tej zacytuję fragmenty epilogu, jakże wymownego:

"Pokolenie, które przeżyło dawne, biedne i trudne lata, odchodzi. Przed współczesnym pokoleniem otwarta jest droga kontynuowania twórczej pracy pokoleń, kultywowania tradycji, dorobku kulturalnego, dbałości o dobre imię wsi rodzinnej, o dalszy jej rozwój. Ziemia budzka dla rodaków to mała Ojczyzna, najbliższa i droga sercu. Z tą ziemią, jej folklorem i mieszkańcami wsi, jesteśmy związani emocjonalnie i blisko, do niej tęsknimy i chętnie tu przybywamy do swoich. Zachowujemy wiernie w pamięci wszystkich tych, z którymi byliśmy związani w dzieciństwie i w latach młodości, a którzy już odeszli na zawsze, a zwłaszcza tych, którzy oddali swe życie za Polskę, marząc o wolnej i niepodległej Ojczyźnie."

"Podejmowanymi działaniami oddajemy hołd pokoleniowy naszym ojcom i matkom, ludziom ciężkiej pracy, doli i niedoli, niewoli ojczyźnianej, czasami nędzy i głodu, żyjących w ciągłej nadziei na wolność Ojczyzny, lepsze czasy i dostatniejsze życie przyszłego pokolenia."

"Liczymy też na godnych naśladowców, żyjących w nowych, innych już czasach i warunkach historycznych, z życzeniem dalszego wzbogacania dorobku pokoleń, utrzymywania dobrego imienia rodzinnej wsi, od wieków wiernej Bogu i Ojczyźnie."

Dziękuję wnuczce Franciszka Kiełbickiego pani Annie Lesiczka za informacje o swoim dziadku, zdjęcia.

Książkę Franciszka Antoniego Kiełbickiego pt. "Rys monograficzno – historyczny wsi Budy Łańcuckie" będzie można zakupić na Parafiadzie w dniu 19 czerwca 2016 r.